W miniony dzień patrolu, policjanci Oddziału Prewencji Policji w Łodzi zainterweniowali w krytycznej sytuacji, ratując życie 60-letniemu mężczyźnie, który zasłabł na chodniku. Wydarzenie miało miejsce w Zgierzu, gdzie funkcjonariusze, będąc w trakcie działań związanych z bezpieczeństwem pieszych, natychmiast przystąpili do udzielania pomocy. W akcję ratunkową włączyła się również przechodząca lekarka, co w znacznym stopniu przyczyniło się do uratowania życia poszkodowanego.
30 maja na ulicy Długiej w Zgierzu, około godziny 9:25, jeden z mężczyzn zgłosił policjantom, że na chodniku leży nieprzytomny mężczyzna. Bez chwili wahania, aspirant Borys Osiński oraz młodszy aspirant Kamil Kępiński podjęli błyskawiczną akcję, przystępując do udzielania pomocy 60-latkowi, który stracił przytomność i miał trudności z oddychaniem.
Podczas akcji ratunkowej, do policjantów dołączyła młoda lekarka, która także zauważyła sytuację. Współpraca między wszystkimi osobami zaangażowanymi w pomoc okazała się kluczowa, ponieważ mężczyzna nie miał wyczuwalnego pulsu. Policjanci i lekarka wspólnie przeprowadzili reanimację, co ostatecznie umożliwiło uratowanie życia mężczyzny. Na miejsce przybyła załoga pogotowia ratunkowego, która przewiozła go do szpitala, gdzie otrzymał dalszą pomoc medyczną. Dzięki szybkiej interwencji, zdrowiu poszkodowanego nie zagraża już niebezpieczeństwo.
Źródło: Policja Zgierz
Oceń: Policjanci z Zgierza uratowali życie mężczyzny, który zasłabł na chodniku
Zobacz Także
